Przepisy polskie mówią jasno – każdy samochód, który posiadamy, musi zostać zarejestrowany oraz ubezpieczony, a w przypadku, w którym nie nadaje się już do jazdy, należy go wyrejestrować i przeznaczyć do kasacji.
NAPRAWA CZY KASACJA?
Jeżeli ulegliśmy wypadkowi i zepsuliśmy samochód lub zwyczajnie się on zużył, warto dowiedzieć się, ile będzie kosztować jego naprawa. Nie zawsze jest ona opłacalna – zdarza się tak, że przywrócenie stanu poprzedniego samochodu powypadkowego lub w inny sposób uszkodzonego jest niemożliwe lub wiąże się z nadmiernymi trudnościami, którymi wcale nie mamy ochoty się obarczać.
U ubezpieczycieli próg opłacalności naprawy określa się zwykle na 60 – 80 procent wartości pojazdu. Jeżeli samochód ma jakąkolwiek wartość, być może uda się go sprzedać, ale co, jeśli nie? Na rynku swoją działalność prowadzi wielu handlarzy prowadzących skup aut (Kraków, Warszawa i Poznań to miasta, w których branża ta rozwija się najprężniej) zaniedbanych, popsutych oraz rozbitych.
JAK SKONTAKTOWAĆ SIĘ Z PRZEDSTAWICIELEM SKUPU?
Kontakt z przedstawicielami skupów bez problemu można nawiązać sieciowo, poszukując informacji w internecie, lub stacjonarnie – pytając o rzetelne, polecane firmy na stacjach benzynowych i w warsztatach samochodowych. Przy oddaniu auta handlarzowi do kasacji wcale nie są najważniejsze pieniądze, a poprawne i rzetelne sporządzenie umowy. Błędami z tego wynikającymi ubezpieczyciele i urzędnicy mogą obarczać nas – nie handlarza.
ODZYSKAĆ TO, CO SIĘ DA
Na samym początku upewnijmy się, że samochód, który chcemy oddać do kasacji, jest „czysty”. I to nie w dosłownym znaczeniu – nie chodzi o to, by przed kasacją oddawać go do myjni. Chodzi o to, by wyciągnąć z niego to, co ma jeszcze jakąś wartość, na przykład listewki, elementy dekoracyjne, wyposażenie wnętrza, układy elektroniczne i tak dalej.
Jeżeli wraz z samochodem uległy one wypadkowi, a więc i zniszczeniu, często da się z zyskiem je odsprzedać lub naprawić, oddając je w ręce elektrotechników lub producentów (zwykle są to radia czy komputery pokładowe lub tablety pełniące ich funkcje – na przykład Nexus 7 czy Barebone Asus). Serwis – Kraków, Wrocław i punkty w pozostałych większych miastach – zwykle opłaca się bardziej niż pozbywanie się pozornie uszkodzonego sprzętu wraz samochodem.
ODDANIE AUTA NA ZŁOM A ZAROBEK
Jeżeli samochód nie przedstawia już żadnej wartości, najprostszym rozwiązaniem jest oddanie go na złom. W niektórych punktach możemy na tym zarobić do kilkuset złotych – i znów – nie wybierajmy jednak złomowiska po wysokości kwoty, a rzetelności firmy. W każdym przypadku najważniejsze powinno być dla nas zaświadczenie o kasacji pojazdu niezbędne do wyrejestrowania samochodu.